Z yerba mate w podróży. Damy radę ;-)
Z yerba mate w podróży
Jeśli wybierasz się w podróż, z pewnością rozważasz zabranie ze sobą swojego ulubionego naparu!
Przyjrzyjmy się sposobom na to, by susz w trakcie wiosennych wojaży pozostał bezpieczny, a samo
popijanie yerba mate wygodne i przyjemne. W co warto się zaopatrzyć przed wyjazdem? Czego tak
naprawdę potrzebujesz, a co może być zbędnym wydatkiem? Jaką yerbę wybrać w drogę?
Akcesorium podróżnicze
Na yerbowym rynku istnieją tak przemyślne urządzenia, jak składane bombille - rurki filtrujące do
picia mate, czy yerbomosy - termos z matero i bombillą w jednym. Ułatwią one życie w trakcie jazdy
samochodem lub transportem publicznym i zmniejszą rozmiar bagażu. Pamiętaj jednak, żeby wybrać
dobrej klasy yerbomos, ponieważ niektóre mają tendencję do przeciekania i nie pełnią tej samej
funkcji co szczelne termosy! Zwróć też uwagę na to, w jaki sposób lubisz pić yerbę - na zimno czy na
ciepło. Wybierając się w gorący klimat możesz częściej potrzebować kostek lodu i wody z lodówki, niż
termosu z wrzątkiem!
W zależności od typu podróży inne rodzaje naczynek do yerby będą przydatne. Lecz najlepiej
postawić na klasyczną i trwałą tykwę, która w przeciwieństwie do mater z ceramiki nie stłucze się, a
także jeśli wybierzemy niewielki rozmiar nie przepełni bagażu. Jest też lekka, czego nie można
powiedzieć o ceramicznych naczynkach, a nawet tych z palo santo. Jedyne na co trzeba uważać w
przypadku tykw, to opróżnianie suszu po wypiciu yerby, aby matero nie spleśniało!
Yerba mate w drodze
Jaki rodzaj suszu wybrać? Zieloną, świeżą mate z Brazylii? Chimarrao? A może klasyk dymnego
Paragwaju? Mineralne i wyważone yerby z Argentyny? Odpowiedź na to pytanie jest jedna - przede
wszystkim zastanów się w jakie miejsce jedziesz. W gorącym klimacie lepiej sprawdzają się świeże
yerby, zielone yerba mate, ponieważ są rześkie i aromatyczne oraz łagodne dla żołądka. Mocne i
intensywne w smaku sprawdzą się, gdy pijemy terere, mate na zimno, a także jeśli przebywamy w
chłodniejszych przestrzeniach i zamierzamy popijać yerba mate na ciepło. Uniwersalne mogą okazać
się natomiast yerby z Argentyny - świetnie skomponują się też z dodatkiem lokalnych ziół i owoców,
także pite jako mate con jugos, czyli yerby z sokiem. Jest w czym wybierać!