Yerba mate instant - rozpuszczalna, sproszkowana, w proszku
Lubisz rano wypić kawę rozpuszczalną i nie uważasz, że fusy yerba mate pływające w matero to dobry widok i o 5.30 rano wolisz wypić coś ciepłego na szybko :) Producenci yerba mate pomyśleli i o tym i przygotowali Zielone Złoto Indian w taki sam sposób jak robi się to w przypadku kawy instant czyli yerba mate instant. Yerba mate jest tutaj mocno sproszkowana i ma konsystencje pudru, który zalewa się wodą lub mlekiem. To wszystko? Tak, po prostu pijesz rano yerba mate w identyczny sposób w jaki pijesz ulubioną kawę, ale zamiast wypłukiwać z siebie resztki magnzeu po wczorajszej późnej kolacji ładujesz swój organizm jego dużą dawką wraz z witaminami. Ot co!
Yerba mate jak "nesca"
W ofercie naszego sklepu, którego misją jest posiadanie wszystkiego co yerba świat ma nam do zaoferowania znajduje się yerba do ekspresowego przyrządzenia. Jest kilka firm produkujących yerba nescę, między innymi Rio Parana, Indega, Colon, Amanda czy Pajarito. Zawsze jest to rozpuszczalny, ciemny yerbowy proszek, naturalnie wyłącznie z ostrokrzewu paragwajskiego. Do zrobienia tej szybkiej yerby potrzeba jedynie wody, łyżki i kubeczka. Już po parunastu sekundach od zalani porcji, możemy cieszyć się pobudzającym napojem. Przepis na zrobienie jest banalny: wsypujemy łyżeczkę - czasem jest nawet dodawana do słoiczka lub doypacka, porcje yerby instant i zalewamy ją ciepłą wodą. Na koniec mieszamy i napój jest gotowy do picia. Oznacza się mocny, wyraźnym smakiem klasycznej yerba mate. Dobrym pomysłem jest dodanie do gotowego napoju soku z agawy, klonu, miodu lub mleka. Są też szkoły które wspominają o łączeniu yerby instant z kardamonem i cynamonem, wtedy mamy wersję zimową.
Yerba mate - czy instant czy tradycyjna?
Trzeba zdać sobie sprawę, iż wersja instant nie będzie w pełni zastępowała tradycyjnie przyrządzonej yerba mate Brak, cebadora oraz rytuału ale też tego , prawdziwego smaku i zapachu jaki jest gdy zrobimy yerbę z suszu jest odczuwalny, tego nic nie zastąpi. Ale jest powód, dla którego warto mieć słoiczek tej yerbowej neski. Bo są czasem w życiu momenty, kiedy po prostu się nam spieszy i wtedy taka yerba naprawdę ratuje poranek, który mógłby pozostać bez napoju bogów. Czasem może to być łyżeczka a czasem dwie najważniejsze by móc się zawsze cieszyć z ziela ostrokrzewu paragwajskiego nieważne, że czasem ma postać proszku. Nie obrażajmy się na nescę z yerby.